Atom RPG Recenzja. Godny następca Fallouta 2!

Atom RPG
Atom RPG

To przecież tania, rosyjska podróba Fallouta!

Taka była moja pierwsza myśl, gdy natknąłem się na informacje o Atom RPG Recenzja? Skrzywiłem się i tylko pokiwałem z politowaniem głową – nie, to na pewno nie będzie gra warta uwagi. 

Upłynęło wiele wody w rzece. Zdążyłęm zagrać w Wasteland 2 oraz w nioficjalny dodatek do Fallout: New Vegas – Nowa Kalifornia. Fallout 4, pomimo kolejnego podejścia, nie potrafił utrzymać mojego zainteresowania. Miałem ochotę zagrać w kolejną grę o tematyce post-apokalipotycznej, jednak zaczęły mi się kończyć tytuły… Muszę tutaj wspomnieć, że ostatnimi czasy stała się to moja ulubiona (no, może poza zombie:) tematyka.

Wszystko bardzo fajnie – grać, ale w co?

W międzyczasie, po raz kolejny, natknąłem się na wzmiankę o Atomie. Wciąż byłem bardzo sceptycznie nastawiony, jednak w końcu moja ciekawość zwyciężyła. 

Atom RPG
Atom RPG

Przejrzałem opinie w sieci i ku mojemu, dość dużemu, zdumieniu, okazało się, że Atom zebrał bardzo pochlebne opinie i pomimo pewnych niedociągnięć wydawał się bardzo solidną pozycją dla wszystkich maniaków klimatów postapokaliptycznych. Dodałem grę do listy życzeń, w niedługi czas później kupiłem ją na gog.com i… przez kilka miesięcy nawet jej nie ściągnąłem.

Jak się okazało – był to duży błąd, ponieważ gdy już zacząłem grać – Atom wciągnął mnie z całą mocą! Początek rozgrywki oraz oraz tutorial nie wyglądały zachęcająco, jednak warto przez nie przebrnąć, ponieważ to tylko wstęp a sam Atom na naprawdę bardzo wiele do zaoferowania!

Rozgrywkę rozpoczynamy w bazie, gdzie zaznajomimy się z interfejsem oraz podstawami gry. Już na pierwszy rzut oka widać, że Atom to wschodnia wersja Fallouta, która u niejednego wywoła uśmiech. Nasz bohater rozpoczyna rozgrywkę w fantastycznym swetrze, niemalże wyjętym z roku 1993 i bardzo podobnym do tych, które nosiła kiedyś zapewne większość z nas! 

Ale to dopiero początek! Atom RPG Recenzja.

Atom RPG

Atom to nie jest gra dla dzieci. Świat, w którym podróżujemy jest przesiąknięty złem.

Mamy tajne stowarzyszenia, prostytutki, możemy nawet nagrać własną kasetę VHS (a jak!) porno!

Jako że Atom został stworzony przez studio ze Wschodu, nie brakuje w nim smaczków, których gracze z Zachodu mogą nie wychwycić, jednak każdy kto dorastał po naszej stronie Odry (zwłaszcza w latach 80-90!) doceni poczucie humoru autorów!

Należy przyznać, że klimat, jaki udało się stworzyć autorom, z jednej strony przypomina ten, który widzieliśmy w pierwszych, kultowych Falloutach, a z drugiej zaś twórcy Atomu pokazali, że potrafią się bardzo dobrze bawić konwencją. Tak więc mamy tutaj nie tylko swetry, ale i ogromną nawiązań do tego, jak wyglądało życie za Żelazną Kurtyną. Klej można wąchać; najlepszym ratunkiem na promieniowanie radioaktywne jest naturalnie wódka.  Nie brakuje również nawiązań do Fallouta: New Vegas.

W pewnym momencie natkniemy się na bazę z pociskami balistycznymi, w której komputer pokazuje koordynaty trzech miejsc. Gdy wpiszemy je w Google Maps, okaże się, że są to prawdziwe miejsca, a jednym z nich jest wioska w Zachodniej Anglii. Nazywa się Bethesda… Naturalnie pociski można wystrzelić… 🙂

Wśród inspiracji twórcy naturalnie wymienili serię Fallout (niespodzianka!), jak również Baldur’s Gate, tudzież gry takie jak Deus Ex czy System Shock. System rozwoju postaci to kopia S.P.E.C.I.A.L.; pod niemalże każdym względem Atom to kopia rozwiązań widzianych wcześniej. Sprawdziły się one lata temu, jednak w chwili obecnej, nie każdemu mogą one podejść do gustu.  

Fallout 3?

Akcja gry dzieje się w 2005 roku, około 20 lat po wojnie nuklearnej, która wybuchła w latach 80. Miasta powoli się odbudowywują i zaludniają. Pustkowiami rządzą gangi. 

Atom RPG

W grze napotkamy mnóstwo przedmiotów, jednak z większość z nich nie przedstawia większej wartości. Amunicja jest rzadka. Tak samo jak wartościowa broń. Akcja Atomu nie dzieje się w odległej przyszłości, tylko w roku 2005; nie mamy tutaj żadnej broni energetycznej ani cudeniek znanych z najnowszych odsłon Fallouta. 

Atom na mocno rozbudowany system tworzenia nowych przedmiotów, który okazuje się bardzo przydatny, zwłaszcza na początkowym etapie gry. Jeden z kastetów, który sam zrobiłem służył mi przez większość gry! Część graczy może się obruszać na model, jaki przyjęli twórcy Atomu, jednak moim zdaniem znakomicie oddaje on postapokaliptyczny klimat. Dobre karabiny są rzadkością. Znalezienie ich zaś potrafi sprawić nie rada frajdę!

Czy warto? Atom RPG recenzja.

Atom z pewnością nie jest produkcją dla wszystkich. Na pewno poziom trudności, zwłaszcza na początku gry, odrzuci wielu graczy. Pierwsze walki będą dla nas nie lada wyzwaniem. Dopóki nie uda nam się rozwinąć bohaterów oraz zdobyć dobrej broni, każde spotkanie może zakończyć się naszą śmiercią. Nawet początkowi wrogowie, jak szczury czy ogromne szerszenie, nie raz zmuszą nas do ucieczki. 

Walka odbywa się w systemie turowym i opiera się, w dużym skrócie, na systemie punktów akcji. Działa on sprawnie i nie można mieć do niego żadnych zastrzeżeń.

Oprócz tego mamy system stausów – możemy być głodni, zatruci, napromieniowani, pijani, a nawet uzależnieni od różnych substancji. Każda z takich sytuacji naturalnie ma swoje konsekwencje.

Tym, co nie do końca się udało, jest system dialogów. Są one zbyt długie, za nudne, co sprawia, że często je klikałem, tylko przelotnie czytając, aby dojść do sedna. 

Atom RPG

Ukończenie Atomu zajęło mi nieco ponad 70 godzin. Dlaczego tak długo? Nigdzie mi się nie spieszyło, wykonywałem wszystkie zadania i czerpałem dużą przyjemność z gry. Jednak w późniejszym etapie odnosiłem wrażenie, że czegoś brakuje a losowe spotkania zastępują właściwą grę. 

Główna historia jest dość ciekawa, jednak moim zdaniem, zdecydowanie za krótka. Gdybym mógł coś zasugerować – to zmianę proporcji – mniej pobocznych wątków, a więcej historii. Nie zmienia to jednak faktu, że Atom to duchowy spadkobierca pierwszych Falloutów, fantastyczna gra, którą z czystym sumieniem polecę każdemu! I tak kończy się moja Atom RPG recenzja.

0 0 głos
Ocena artykułu
Subskrybuj
Powiadom
guest
1 Komentarz
Wbudowane opinie
Zobacz wszystkie komentarze
trackback
Operation February - gra w świecie Atom RPG - gryretro.com
2 years ago

[…] tych, którzy nie spotkali się z Atom RPG wcześniej – jest to, w dużym skrócie, wschodnie podejście do Fallouta. Z całą […]

1
0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, proszę o komentarz.x
Scroll to Top