Najdziwniejsze okładki gier komputerowych. Dawno, dawno temu, wydawcy gier komputerowych mieli zwyczaj, bardzo miły, nota bene, wydawania gier w kartonowych pudełkach. Standardem była przyzwoita (wydrukowana!) instrukcja, plakaty i rozmaite bonusy. Niestety od czasu do czasu pojawiły się potworki – koszmarne ilustracje na pudełkach, czasami wręcz zniechęcające do grania, a czasami wzbudzające uśmiech politowania.
Oto kilka z nich.
1. Flies. Attack on Earth.
Okładka dość obrzydliwa i krótko rzecz ujmując, po prostu paskudna.
2. Bad Cat.
Jak doskonale widać Bad Cat to kolejny potworek od Rainbow Arts. Wszelaki komentarz jest chyba zbędny.
3.Fish
Wyluzowany ryba-ziom w okularach Steviego Wondera i z pojarą w dłoni. Pod wodą. WTF?
4. Crack Down
Dwóch umięśnionych twardzieli, z których jeden wygląda jak brakujące ogniwo w teorii Darwina, drugi zaś jak kiepska wersja Arniego. W tle z lewej strony zawodnik z Planety Małp, za prawej zaś – Stormtrooper w kołnierzu. A nad wszystkim czuwa szatan-koza. Jakość ze znakiem Q!
5. Dark Side
Ta okładka nieco różni się od poprzednich. Jest w niej coś innego, niepokojącego, a zarazem przywodzącego na myśl Trona a nawet światy Philipa K. Dicka. Jest ona intrygująca, ale czy na pewno jest to odpowiednia ilustacja? Konia z rzędem temu, kto na jej podstawie potrawi powiedzieć o czym jest ta gra:)