Franko: The Crazy Revenge to jedna z najsłynniejszych polskich produkcji. Dla tych, którzy nie zetknęli się z tym tytułem ( a są tacy?!), Franko jest to klasyczna „chodzona” bijatyka ze scrollowanym ekranem. Gra ta czerpała pełnymi garściami z klasyków gatunku, zwłaszcza Double Dragon. Na pierwszy rzuk oka Franko prezentował się fatalnie, lecz my gracze nie daliśmy się zwieść pozorom. Akcja gry osadzona była na Szczecińskich blokowiskach, przez które musieliśmy przedrzeć się, by wyrównać rachunki z przemytnikiem „Klockiem”.
Największą zaletą Franko był fakt, że gra ta została osadzona w polskich realiach. Napotykaliśmy więc wszystkie atrybuty lat `90 – bloki przyozdobione głupimi napisami, meneli pod klatkami, a nawet koksiarzy w Golfach z zimnymi łokciami!
Na naszej drodze stali niezwykle zróżnicowani przeciwnicy. Dresiarze, Punki, Skiny, Zomowcy, Karatecy oraz wielu, wielu innych!
Franko oferował ogromną grywalność i został doceniony nie tylko przez graczy, gdyż redaktorzy z Top Secret okrzyknęli go Grą Roku 1994.
Teraz, po tylu latach, Franko powraca! Twórcy oryginalnej gry zapowiadają wydanie sequela, na razie, niestety, tylko na urządzenia mobilne – iOS i Android. Już niedługo ma rozpocząć się zbiórka pieniędzy w serwisie wspieram.to . Póki co nie ma więcej informacji na temat tej produkcji, ale mamy za to mały teaser, ot, na zachętę!
Franko na Amidze:
