pc

Endless Legend Recenzja

Endless Legend – Recenzja

Proszę czekać! Naprawdę chciałem polubić Endless Legend. Już na pierwszy rzut oka widziałem jak dużo serca włożyli autorzy w stworzenie tej gry i dlatego mimo początkowego zniechęcenia grałem dalej. W sumie kilkadziesiąt godzin.Największą wadą Endless Legend jest ślimacze tempo rozgrywki. Wszystko dzieje się zbyt wolno, począwszy od odkrywania świata,poprzez rozbudowę imperium, rozwój technologii, na walce […]

Endless Legend – Recenzja Read More »

Dreamweb Amiga

Dreamweb – Recenzja

Mam na imię Ryan. Jestem Wybawcą. Jestem Egzekutorem. Łowcą Siedmiu. To jak zabicie Hitlera. Takimi słowami kończy się Dziennik (Szalonego?) Człowieka, który otrzymujemy wraz z grą Dreamweb. Opowiada on historię młodego człowieka o imieniu Ryan. Żyje on w dystopijnym świecie, w jednym z Amerykańskich miast i pracuje jako barman w niewielkim barze. Ryan ma dziewczynę,

Dreamweb – Recenzja Read More »

condemned criminal origins

Condemned: Criminal Origins – recenzja

Gra Condemned Criminal Origins pomimo upływu lat cieszy się niesłabnącą popularnością! Dlaczego? Zacznijmy od początku! Nazywam się Ethan Thomas. Do niedawna jeszcze byłem agentem FBI. Wszystko się skończyło wraz z nadejściem tej feralnej nocy kiedy dostałem cynk o kolejnym zabójstwie seryjnego mordercy. Musiałem podjechać i to sprawdzić. Zdawałoby się to na rutynowe zadanie, przyjadę, powęszę,

Condemned: Criminal Origins – recenzja Read More »

Interstate76 Recenzja

Interstate ’76 – Somewhere in the Southwest – recenzja

W grze Interstate 76 przeniesiemy się w alternatywne lata ’70, gdzie USA jest pogrążone w kryzysie paliwowym, a po drogach szaleją zmotoryzowane gangi. Gdzie otaczający nas świat przypomina krajobrazy żywcem wyjęte z dwóch pierwszych części Wściekłego Maksa. Gdzie będziemy walczyć o ostatni kawałek złomu by samemu nie stać się złomem. Tak oto krótko przedstawia się

Interstate ’76 – Somewhere in the Southwest – recenzja Read More »

Shadowrun Returns

Shadowrun Returns – Recenzja

Dlaczego zdecydowałem się kupić Shadowrun Returns? W 1993 roku na konsole SNES i Famicon ukazała się gra Shadowrun, której fabuła była dość luźno oparta na trylogii Roberta N.Charrette „Nigdy nie ufaj smokom„. Gra spotkała się ciepłym przyjęciem i zyskała spore grono fanów. Gdy Harebrained Schemes LLC ogłosiło na Kickstarterze zbiórkę funduszy na nową grę umieszczoną

Shadowrun Returns – Recenzja Read More »

Dungeon Master recenzja

Dungeon Master Recenzja.

Dungeon Master to gra, która bardzo szybko zyskała miano kultowej. Wydana została przez przez FTL Games na Atari ST w roku 1987.  W tym samym roku zostało sprzedane ponad 40,000 egzemplarzy tej produkcji, co jak na lata osiemdziesiąte bylo fantastycznym wynikiem i uczyniło z Dungeon Master największy bestseller na Atari ST. Gra została przeportowana na

Dungeon Master Recenzja. Read More »

Brian Fargo atakuje po raz kolejny! Torment: Tides of Numenera

Planescape: Torment to moim zdaniem jedna z najlepszych komputerowych gier RPG. Miałem przyjemność grania we wszystkie najważniejsze serie i tytuły – Dungeon Master, Eye Of  The Beholder, Lands of Lore, Baldur`s Gate, Fallout, Final Fantasy oraz wiele, wiele innych. Do Planescape: Torment podszedłem z dużym dystansem i, jak się szybko przekonałem , zupełnie niepotrzebnie! Ta gra studia

Brian Fargo atakuje po raz kolejny! Torment: Tides of Numenera Read More »

Najlepsze gry w historii

Najlepsze gry w historii – The Chaos Engine

The Bitmap Brothers byli jednymi z najbardziej poważanych twórców gier komputerowych w latach dziewięćdziesiątych. Do najbardziej znanych tytułów wydanych przez to studio należą:  Xenon II, Spedball 2: The Brutal Deluxe, Gods oraz The Chaos Engine, której to grze poświęcony jest dzisiejszy odcinek. Najlepsze gry w historii, czyli kilka słów wstępu Prace nad The Chaos Engine

Najlepsze gry w historii – The Chaos Engine Read More »

Double Dragon

Double Dragon Recenzja

Gry Arcade zawsze  dawały największą przyjemność, gdy grało się w nie razem z kolegami. Wszystkie najpopularniejsze tytuły dawały możliwość znajomym, a czasami nawet zupełnie obcym, dzieciakom stanąć ramię w ramię i chwycić za kontrolery. W, często, blaszanych budach przepuszczało się mnóstwo pieniędzy, ale mimo tego, wciąż  wracało się po więcej. Tak zwany tryb multiplayer nie

Double Dragon Recenzja Read More »

Scroll to Top